Tymoteusz Strzyż

W czerwcu 2020 roku przyszli na świat dwaj bracia bliźniacy – Mateusz i Tymoteusz. Urodzili się jako skrajne wcześniaki, w 25 tygodniu ciąży i w pierwszej dobie po urodzeniu zostali przetransportowani na oddział intensywnej opieki noworodka w Zabrzu, gdzie lekarze od początku walczyli o ich życie. Stan bliźniaków był od początku bardzo ciężki, zmagali się z wieloma problemami: niedotlenieniem okołoporodowym, krążeniem, krzepliwością krwi, oddychaniem oraz z wylewami dokomorowymi. Niestety po 14 dniach Mateusz zmarł w szpitalu.

Następne trzy miesiące upłynęły na walce lekarzy o życie Tymka w szpitalu w Zabrzu. W październiku 2021 roku Tymoteusza wypisano ze szpitala z licznymi zaleceniami, wskazaniami i skierowaniami, ale bez rozpoznania. Dopiero po ukończeniu przez Tymka roku rodzice uzyskali rozpoznanie – dziecięce porażenie mózgowe.

Ze względu ma duży niedosłuch Tymkowi wszczepiono implant ślimaka nerwu słuchowego. To pierwszy krok. Chłopca czeka długa, trudna i kosztowna rehabilitacja słuchu i mowy. Tymek wymaga stałej dziennej rehabilitacji ruchowej ze względu na asymetrię ciała, wzmożone napięcie mięśniowe obwodowe, obniżone centralne i konieczne usprawnianie ciała po wylewach, rehabilitacji słuchu i mowy, konsultacji i leczenia specjalistycznego.

Środki potrzebne są na rehabilitację ruchową, słuchu i mowy – to podstawowy cel. Poza nim również obuwie specjalistyczne, aby Tymek mógł chodzić na własnych nogach. Prosimy o wsparcie dla Tymoteusza!

Jak mogę pomóc?