Alicja Frontczak

Alicja jest dorosłą samodzielną kobietą. Lubi zwierzaki, lubi opiekować się dzieciakami, jest zaangażowana społecznie – jako wolontariusz pomaga osobom w potrzebie.

Alicja w 2022 roku miała wypadek samochodowy, podczas którego uderzyła mocno głową w kierownice. Przyjechało pogotowie, ale na całe szczęście obyło się bez pobytu w szpitalu. Po powrocie do domu, po tym jak opadły wszystkie emocje i adrenalina, po uspokojeniu i otrząśnięciu się z szoku poczuła bardzo silny, nieprawdopodobny ból ręki.

Z samego rana oczywiście była u lekarza, który odesłał ją do ortopedy. Ortopeda bagatelizując sytuację, być może kierując się zawodową rutyną, stwierdził skręcenie nadgarstka. Po trzech tygodniach okazało się, że ręka jest w coraz gorszym stanie… Po sześciu miesiącach od tego zdarzenia, ręka Alicji była zupełnie niesprawna. Bark miał zdecydowanie ograniczoną ruchomość, pojawiły się przykurcze w stawie łokciowym i w palcach. Ale to nie wszystko. Mimo rehabilitacji, nadgarstek Alicji był w coraz gorszym stanie. Po konsultacji z innym ortopedą postawiono diagnozę – całkowite uszkodzenie chrząstki trójkątnej, zakrzep żył powierzchownych.

Alicja dzięki Waszemu wsparciu została poddana specjalistycznej operacji ręki.

Obecnie mija rok od operacji ręki. To czas, w którym pracowała nad powrotem sprawności poprzez intensywną rehabilitację. To, czego nie dało się przewidzieć to komplikacje, które wystąpiły w procesie leczenia. Na tę chwilę sprawność ręki wynosi 50-60 %, a proces rehabilitacji może doprowadzić do sprawności w wymiarze około 90%.

Komplikacje, które spowalniają proces zdrowienia ręki obejmują zmiany wewnętrzne, między innymi stan zapalny ścięgien oraz występowanie płynu w okolicy operowanej. Równolegle z leczeniem fizycznym Alicja musiała zadbać również zdrowie psychiczne, ponieważ wypadek wywołał PTSD (Zespół Stresu Pourazowego). W następstwie zaczęła korzystać z pomocy psychoterapeuty, która pomaga w powrocie do równowagi psychicznej.

Żeby móc kontynuować dalsze leczenie i korzystać z pomocy specjalistów, potrzebne są środki finansowe. Dzięki nim proces leczenia nie rozciąga się w czasie, a pozwala na regularną rehabilitację i powrót do zdrowia. Zwracamy się do wszystkich i do każdego z osobna, o dalsze wsparcie finansowe. Połowa drogi za Alicją, ale dzięki Waszemu wsparciu, jej koniec będzie jeszcze bliższy.

Jak mogę pomóc?